Powstał film upamiętniający księcia Filipa. Kogo w nim zabraknie?

Oficjalnie film miał być wyrazem szacunku i pamięci skierowanym w stronę zmarłego arystokraty. Czy brak pewnych osób w produkcji to tylko przypadek?

Film o księciu Filipie
Powstał film upamiętniający księcia Filipa. Kogo w nim zabraknie? Foto Instagram @royalpopolsku

Film o księciu Filipie powstał dzięki pracy stacji BBC. Jego premiera odbędzie się 22 września, a na YouTube już teraz można odnaleźć jego zapowiedź. Niestety w produkcji nie pojawią się dwie ważne osoby związane z rodziną królewską. Czy może to być celowe działanie ze strony rodziny królewskiej?

Film o księciu Filipie

W filmie „Książę Filip. Rodzina królewska pamięta” występują wszystkie dzieci księcia Filipa i królowej Elżbiety II. W zapowiedzi produkcji możemy zobaczyć księcia Karola z dwoma synami – księciem Harrym i księciem Williamem. Na ekranie zabraknie jednak Meghan Markle i księżnej Kate. Nie wiadomo również czy pojawi się tam królowa Elżbieta, która i tak okazała dobrą wolę, dzieląc się ze stacją prywatnymi nagraniami z udziałem zmarłego męża. Fani rodziny królewskiej zastanawiają się także, czy na ekranie będą mogli zobaczyć księcia Andrzeja, który został pozwany o molestowanie seksualne. Wielu twierdzi, że w filmie pojawia się tylko najbliższa rodzina księcia Filipa, ale część osób jest zdania, że wykluczenie żon książąt jest uderzeniem skierowanym w uczucia Meghan. Aby jednak nie posądzono nikogo o faworyzowanie innych członków rodziny, nie pokazano również Kate.

Kilka słów o arystokracie

Książę Filip w 2021 roku był najdłużej żyjącym małżonkiem władcy w historii imperium brytyjskiego, a także najstarszym współmałżonkiem kiedykolwiek panującego monarchy brytyjskiego. Urodził się jako książę Filip z Grecji i Danii. Kształcił się we Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Poza tytułem księcia Edynburga, był też hrabią Merioneth i baronem Greenwich. W 2011 roku na swoje 90. urodziny otrzymał tytuł Lorda Wielkiego Admirała Marynarki. Zmarł 9 kwietnia tego roku w wieku 99 lat na zamku Windsor. 17 kwietnia odbył się jego pogrzeb, w którym uczestniczyło tylko 30 osób.