Pamela Anderson i Tommy Lee wzbudzili niemałe kontrowersje, gdy taśma z ich miesiąca miodowego obiegła świat. Nie byli oni jednak jedynymi gwiazdami dużego formatu, których sekstaśmy wyciekły. Podobna sytuacja spotkała m.in. Colina Farrella, Kim Kardashian czy Paris Hilton. Dla dwóch ostatnich fakt, iż nagrania ujrzały światło dzienne, okazał się trampoliną do sławy.
Jak jednak powinniśmy oceniać wycieki nagich filmów influencerów, którzy są znani zwłaszcza wśród bardzo młodej widowni? I co w sytuacji, gdy materiały trafiają w ręce osób, w których absolutnie trafić nie powinny – nieletnich? Okazuje się, że na polskim podwórku influencerskim mamy kilka przykładów takich „wpadek”.
Cesarz Narcyz
Gabriel Tadeusz Bystrzycki, występujący w Internecie pod pseudonimem Cesarz Narcyz, popularność zdobył poprzez aplikację TikTok. Jego profil na Instagramie obserwuje obecnie prawie 250 tysięcy osób. Nic więc dziwnego, że na początku lipca 2021 roku ogłoszono, że influencer zawalczy w oktagonie podczas gali High League. Te wieści szybko jednak zeszły na dalszy plan, ponieważ chwilę później doszło do wycieku prywatnego nagrania Cesarza Narcyza z aplikacji Snapchat, na którym chłopak się masturbował. Po kilku dniach milczenia przyznał, że filmik jest prawdziwy i że został wysłany do dziewczyny, z którą Gabriel miał mieć „bardziej złożoną relację”. Wątpliwości budził jednak wiek odbiorczyni materiału – pojawiły się informacje o tym, że dziewczyna, która otrzymała nagranie, była naprawdę bardzo młoda. W wydanym oświadczeniu Cesarz Narcyz sprostował jednak, że filmik wysłał do siedemnastolatki. Dodał również, że upublicznienie wideo miało na celu zniszczenie jego wizerunku w mediach społecznościowych. To jednak nie do końca się udało. Niedługo później influencer i tak zawalczył podczas gali High League (choć przegrał), a jego profile w Internecie wciąż cieszą się popularnością.
Natsu
Teraz z kolei cofnijmy się do maja 2021, kiedy to media obiegła informacja, że Natalia Karczmarczyk (znana lepiej jak Natsu) z Teamu X występowała na seks kamerkach. W sieci bardzo szybko pojawiły się nagrania, które naturalnie równie szybko z niej zniknęły. Wciąż było jednak głośno o kontrowersyjnych filmikach erotycznych influencerki. Jedni obrażali Natsu, nie szczędząc wulgaryzmów rzucanych w jej kierunku, drudzy z kolei bronili dziewczyny, uważając, że sex-working nie hańbi. Potępiali za to rozpowszechnianie materiałów, które jest zresztą nielegalne.
W końcu Natalia Karczmarczyk odniosła się do sytuacji. Przyznała, że nagrania pochodzą sprzed kilku lat, kiedy to Natsu próbowała sobie dorobić. Po kilku tygodniach sprawa ucichła, za to o Teamie X i jej liderce dowiedziało się więcej osób. Sprawa pozytywnie wpłynęła na popularność influencerki, dlatego wiele osób spekulowało, jakoby wyciek wideo miałby być jedynie chwytem marketingowym.
Leksiu
A to już najświeższa sprawa, również związana z członkiem Teamu X. Tym razem chodzi o uważanego za najsympatyczniejszego z grupy influencerów Leksia. Ze względu na to, że do wycieku doszło w ostatnich dniach, na razie nie wiadomo na ten temat wszystkiego. Wiemy natomiast, że youtuber Konopskyy znalazł się w posiadaniu screenów z prywatnymi wiadomościami 23-letniego Krzysztofa Lekstana. Miał on proponować stosunek seksualny i wysyłać zdjęcia narządów płciowych 14-latce. Co jednak ważne, w filmie Konopskyy’ego podkreślono, że Leksiu nie był świadom wieku swojej rozmówczyni.
Po publikacji nagrania bardzo szybko posypała się lawina. W tym momencie coraz więcej dziewczyn utrzymuje, że miało podobne relacje z influencerem. Na razie nie wiadomo, ile z tych informacji stanowi prawdę, jednak Konopskyy utrzymuje, iż sprawa zostanie zgłoszona na policję.
EP