Początkiem pracy w show-biznesie była dla Agnieszki Kaczorowskiej rola Bożenki Kazuń w serialu „Klan”, którą gra nieprzerwanie od 1999 roku. Prawdziwą popularność przyniósł jej jednak udział w programie „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. Tancerka coraz częściej bywa na branżowych imprezach i pozuje na ściankach. Przy tego typu okazjach swój wygląd powierza profesjonalistom.
– Dzisiejszą kreację przygotowywałyśmy razem z Violą Piekut, Ania Łaska zajęła się włosami, Kinia Szewczyk make-upem, czyli te osoby, które uwielbiam i które są najlepsze w tym, co robią – mówi Agnieszka Kaczorowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda „Klanu” często jest krytykowana za nietrafione stylizacje i niemodne fryzury, które prezentuje na czerwonym dywanie. Tancerka nie przypomina sobie natomiast, by przydarzyła jej się wpadka w rodzaju złamanego obcasa lub rozdartej sukienki.
– Takie rzeczy szybko też wypadają z mojej głowy. Ale dzisiaj pomyślałam: jejku, żeby mi się obcas nie złamał. Nie wiem, dlaczego tak pomyślałam – mówi Agnieszka Kaczorowska.
Tancerka nie ukrywa, że przed ważnymi imprezami zdarza jej się przeżywać rozterki. Związane są one najczęściej z pogodą – martwi się, czy nie zmarznie w zbyt lekkiej sukni lub czy kreacja, którą wybrała, nie będzie zbyt ciepła jak na warunki atmosferyczne.
– Albo tak jak dzisiaj przez pół dnia patrzyłam przez okno i widziałam ulewę, deszcz, ściany deszczu i się zastanawiałam, jak ja dojdę w swojej fryzurze – mówi Agnieszka Kaczorowska.
Aktorka przyznaje jednak, że są to błahe problemy, do których nie należy przywiązywać zbyt dużej wagi.