
Informacja o rozwodzie Kim Kardashian i Kanyego Westa pojawiła się w mediach już jakiś czas temu, ale dopiero ostatnio świat obiegły zdjęcia pozwu rozwodowego, który ma stanowić oficjalne potwierdzenie rozpadu małżeństwa kontrowersyjnej pary. Związek znanej celebrytki oraz rapera, który kilka miesięcy temu kandydował na prezydenta Stanów Zjednoczonych, nie należał do łatwych. Okazuje się, że powodem ich rozstania były, cytując informacje zawarte w pozwie, ”różnice nie do pogodzenia”. Być może właśnie ze względu na nie Kim i Kanye nie mieszkają ze sobą już od kilku miesięcy. Rapera przyłapano na przeprowadzce jakiś czas temu, gdy wynosił z rezydencji, którą dzielił z żoną, 500 par swoich trampek.
W opublikowanym przez zagraniczne media pozwie rozwodowym znalazł się także wniosek o wspólną opiekę prawną i fizyczną nad czwórką dzieci pary. Wygląda więc na to, że Kim nie planuje toczyć z Kanyem wojny rodzicielskiej.
Para nie skomentowała zarówno doniesień o rozwodzie, jak i informacji, które wynikają z pozwu. Kanye zaszył się na ranczu w stanie Wyoming, z kolei Kim nadal mieszka wraz z dziećmi w Los Angeles.