
W prześmiewczym tonie odbierane były książki, które wydawała. Jedni uważali, że za dużo pisała o sobie, inni odbierali je jako banał. „Znalazłam klucz do szczęścia” to pozycja w której opisuje pozytywne zmiany, których dokonała w sobie.
Na co dzień jest uśmiechnięta i pogodna, choć ostatni jej look mocno dopisywał lat.

Czas na zmiany najwyraźniej nastąpił w ciągu ostatnich dni, bo Felicjańska jest nie do poznania. Można rzec, że to jedna z najlepszych zmian, które dokonała Ilona. Z wyrazistej blondyny stała się „trzpiotką” o młodzieńczym wyglądzie. Krótkie włosy w ciemnym kolorze niezwykle pasują bo pogodnej twarzy Ilony. W nowej fryzurze wygląda pięknie i młodzieńczo.
Niegdyś bywalczyni każdej ścianki obecnie, pojawia się już na wybranych eventach. Dba o swoją równowagę wewnętrzną i zawodową. Jest kobietą, która motywuje inne kobiety.
Założyła Fundacjię „Niezapominajka” w której jest panią prezes. Pomaga ofiarom wypadków losowych i osobom dotkniętym nieuleczalnymi i przewlekłymi chorobami.

Trzymaj tak dalej Ilona!