17-letnia Lily-Rose stała się również największą „muzą” Karla Lagerfelda, u którego w grudniu po raz pierwszy pojawiła się na wybiegu.
Nie wiadomo tylko co inspiruje projektanta Chanel bardziej – sama Lily czy jej nazwisko. Pewne jest, że postanowił on wykorzystać potencjał nastolatki, ponieważ zdecydował się zrobić z niej gwiazdę wczorajszego pokazu. Córka Johnny’ego Deppa wystąpiła na prezentacji nowej kolekcji Chanel w ramach odbywającego się w Paryżu tygodnia mody haute couture.
Lily ubrana była w różową suknię ślubną zrobioną z małych, tiulowych falbanek, a po wybiegu przeprowadził ją sam Lagerfeld.
Jak się prezentowała?