
Wybierając samodzielność, skazujesz się na potępienie. A decydując się na dziecko, zgadzasz się na podporządkowanie. W tym świecie, rodząc się kobietą, musisz być ofiarą.Wolf operując mocnym językiem, czasem na granicy groteski, odważnie pokazuje świat kobiecej opresji: związków, relacji rodzinnych i przyjacielskich. Będąc dziewczyną w Polsce, jakiejkolwiek drogi nie wybierzesz, nie uciekniesz przed macierzyństwem.

Czy może lepiej pozostać outsiderką? Czy wolność jest ważniejsza od szczęścia?
Wy, błogosławione, których atrakcyjność wymaga materialnego potwierdzenia od mężczyzny!
Wy, dla których niezależność jest klątwą, a zależność sukcesem!
Zwierzęta hodowane przez mężczyznę, dokarmiane, pieszczone, karane, posiadane przez swoich panów.
Pluję na ołtarz macierzyństwa, leję na niego krwią menstruacyjną, moczem nie dającym oznak ciąży.
Wasze memento mori brzmi: pamiętaj o dziecku.
(fragment książki)
Frau Wolf
Pisarka. Kiedyś dziennikarka, obecnie w służbie korporacji.