Książęca para przywłaszczyła sobie konto na Instagramie! Do kogo należało wcześniej?

Kolejna afera w Pałacu Buckingham! Księżnej Meghan i jej mężowi zarzucana jest kradzież konta na Instagramie.

Foto Instagram sussexroyal

Nowy profil Meghan i Harry’ego cieszy się ogromną popularnością. W ciągu kilkudziesięciu godzin „SussexRoyal” zdobyło około 4 mln obserwujących, czym pobiło rekord Guinessa! Teraz na jaw wychodzą nowe fakty. Wygląda na to, że przyszli rodzice nie posiadają praw do tej nazwy. Zagraniczne portale przedstawiły historię Kevina Keiley’ego, właściciela nicku. 55-letni mężczyzna korzystał z konta głównie do „podglądania innych”, nie publikował swoich zdjęć. Dlaczego wybrał taką nazwę? Sussex to nazwa stanu, w którym mieszka, a Royal ze względu na ulubioną drużynę piłkarską.

Czy Kevin oskarży Pałac Buckingham?

Mężczyzna o zmianie nazwy swojego konta dowiedział się… od syna, który poinformował go SMS-em. Nick „sussexroyal” przeistoczył się w „_sussexroyal_”. Pałac Buckingham nie skontaktował się z nim, co oznacza bezprawne przywłaszczenie. Czy sprawa będzie mieć swój finał w sądzie? 55-latek nie ukrywa poirytowania na książęcą parę. Krążą pogłoski, że to właśnie na Instagramie po raz pierwszy pokażą światu swoje niemowlę.

Foto Instagram sussexroyal