Jak podaje ABC News, Cameron Boyce odszedł we śnie 6 lipca. Aktor był poddawany leczeniu. Przyczyną śmierci był „atak spowodowany stanem zdrowia”.
Z głębokim żalem informujemy, że dziś rano straciliśmy Camerona – powiedział rzecznik rodziny zmarłego.
Cameron Boyce znany był głownie z filmów z serii „Następcy” oraz serialu Disney Channel „Jessie”. Karierę zaczął w wieku 9 lat. Wystąpił w 30 filmach i serialach. Ostatnio miał pojawić się w powstającym właśnie serialu HBO „Mrs. Fletcher”.
Świat niewątpliwie został pozbawiony jednego ze swoich najjaśniejszych świateł, ale jego dusza będzie żyć dalej dzięki dobroci oraz współczuciu wszystkich, którzy go znali i kochali – napisali bliscy zmarłego aktora w opublikowanym oświadczeniu.
Cameron Boyce w ostatnich latach poświecił się działalności charytatywnej. W 2017 roku w ciągu 40 dni udało mu się zebrać 27 tys. dolarów na budowę studni w Suazi.