
Wszystko stało się podczas jednego z przygotowawczych treningów. Mistrzyni świata, Angelique Duchemin przygotowywała się właśnie do obrony swojego tytułu. Zawody miały się odbyć w październiku.
Śmierć nastąpiła w wyniku ataku serca. Angelique zasłabła, a karetka przetransportowała ją do szpitala. Jednak pięściarki nie udało się uratować.
Duchemin nie udało się długo być mistrzynią, ponieważ dopiero w maju tego roku osiągnęła swój cel. W 2015 roku zdobyła miano najlepszej zawodniczki w Europie.
Śmierć była dużym zaskoczeniem dla wszystkich i wielką stratą dla świata sportu.