Ważna odpowiednia dieta
Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia – mantra powtarzana przez lekarzy i nauczycieli ma swoje naukowe uzasadnienie. Komórki swoistej odporności młodego organizmu podejmą walkę jedynie wtedy, gdy mają odpowiednio dużo energii do obrony i dalszego namnażania. Odpowiedzialne za to limfocyty T oraz B potrzebują do tego sporej ilości węglowodanów, białka oraz witamin, dlatego dobre śniadanie powinno obfitować w tego typu składniki. Muesli z suszonymi owocami, nabiał (w postaci mleka, jogurtów oraz serów) oraz szklanka domowego soku warzywno-owocowego (np. z marchewki, jabłek i pomarańczy) są najlepsze dla zdrowia przedszkolaka.
Zamiast dosładzanych soków, gazowanych napojów oraz sztucznie barwionego picia lepiej sięgnąć po naturalne herbatki owocowo-ziołowe, domowe kompoty oraz maślanki (do nich można dodać troszkę owoców). Często nielubiane przez dzieci warzywa można przemycić w postaci warzywnych babeczek, (muffinek), zup-kremów (zwłaszcza marchewka, dynia, brokuł oraz kalafior sprawdzą się do tego typu potraw) oraz warzywnych szejków z dodatkiem owoców (np. z sałaty, jarmużu, kiwi, bananów oraz truskawek).
Warto także stosować zdrowe zamienniki, które nie tylko pozytywnie wpływają na układ pokarmowy, ale także wspomagają naturalną odporność oraz chronią przed zbyt szybkich przybieraniem na wadze. Zwykły ryż i makaron należy zastąpić „brązowymi” odpowiednikami, czyli makaronem pełnoziarnistym i ryżem brązowym. Do kasz można dodać troszkę pietruszki, koperku lub lubczyki, nie tylko poprawiając kwestie wizualne dania, ale przede wszystkim zapewniając dodatkową dawkę witaminy C. Zamiast wieprzowiny oraz tłustych sosów lepiej podać drób przygotowany na parze oraz delikatne i lekkostrawne ryby.
W razie przeziębienia – naturalne środki
Znacznie osłabiony organizm nie radzi sobie z odpowiednią produkcją przeciwciał atakujących chorobowe patogeny. Taka nierówna walka prowadzi do pojawienia się pierwszych objawów przeziębienia lub grypy. Jakie są najpopularniejsze symptomy choroby? Więcej informacji znajduje się na stronie https://www.pelavo.pl/przeziebienie-u- dziecka.html.
Co na przeziębienie dla dziecka jest najlepsze?
Oczywiście naturalne środki delikatnie pobudzające układ odpornościowy do walki, stosowane z powodzeniem od setek lat. Znakomicie sprawdza się czosnek oraz cebula – jedzone na surowo jako dodatek do kanapek i past pobudzają organizm do walki z wirusami i bakteriami. Tran zawiera mnóstwo witaminy A, D, jodu, fosforu oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Z kolei picie soku z kiszonych produktów (np. z ogórków lub kapusty) wspomagaj pracę flory jelitowej oraz poprawia wchłanianie witamin i minerałów. Jest to bardzo ważna sfera dziecięcego organizmu, ponieważ to jelita w ponad 80% odpowiadają za stan zdrowia i odporność. W trakcie przeziębienia warto sięgnąć po naturalne herbatki: rozgrzewające maliny, napotny napar z lipy oraz wzmacniającą czarną porzeczkę. Także regularne picie szklanki wody z łyżką miodu i odrobiny soku z cytryny pozytywnie wpłynie na walkę z chorobą.
W przypadku przeziębienia nie stosuje się antybiotyków, bowiem te nie działają na chorobowe patogeny, czyli wirusy. Warto jednak sięgnąć po naturalne syropy: z cebuli na kaszel, z pelargonii afrykańskiej na obniżenie przeziębienia oraz z czarnego bzu działającego wzmacniająco. Niektóre z nich można stosować profilaktyczne, zwłaszcza w okresie wczesno-wiosennym oraz jesiennym, kiedy to dzieci są najbardziej narażone na różnego rodzaju infekcje. Należy pamiętać, że jeśli po 2-3 dniach stosowania powyższych porad
nie następuje poprawa, a objawy się dalej utrzymują, to należy bezzwłocznie udać się do lekarza.
Sport to zdrowie!
Jeszcze kilka lat temu nie trzeba było zachęcać dzieci do zabawy na podwórku. Obecnie, w dobie smartfonów, telewizorów, komputerów i tabletów coraz częściej można spotkać maluchy zapatrzone w ekran niż żwawo biegające po dworze. Codzienne spacery powinny być wpisane w stały harmonogram przedszkolaka. Także ćwiczenia fizyczne: pajacyki, rowerki, podskoki i innego rodzaju czynności ruchowe wzmacniają układ odpornościowy. Przedszkolaka należy ubrać stosownie do pogody i pozwolić mu wyjść na dwór – skakanie po kałużach, chodzenie boso po trawie lub piasku – tego wszystkiego nie należy zabraniać,
ponieważ gwałtowne zmiany temperatury hartują organizm dorastającego dziecka.
Przebywanie na świeżym powietrzu to także jedyny sposób, aby organizm przedszkolaka mógł wyprodukować witaminę D. Jej zbyt mała ilość upośledza układ odpornościowy. Warto pamiętać o złotej zasadzie, iż ruch może zastąpić wiele leków, ale żaden preparat nie zastąpi aktywności fizycznej.
Ważnym elementem odpoczynku jest także spokojny sen – dziecko powinno zasypiać w ciszy, a nie przed telewizorem lub ekranem komputera. Osiem godzin snu to minimum, jakie powinien mieć zapewniony przedszkolak. Niedospanie nie tylko powoduje, że dziecko jest marudne, ale przede wszystkim stymuluje produkcję adrenaliny i kortyzolu, które mają za zadanie paraliżowanie układu odpornościowego. Ich przeciwieństwem jest endorfina, tak zwany hormon szczęścia, jaki jest produkowany podczas… śmiechu!
Artykuł sponsorowany
