Książę Karol ma koronawirusa

Rodzina królewska odizolowała się od otoczenia, ale mimo to nie udało im się uchronić przed zakażeniem wirusem. Pierwszym zainfekowanym jest książę Walii.

Książę Karol ma koronawirusa. Foto Instagram @theroyalfamily

Wczoraj świat obiegła informacja, że książę Karol, najstarszy syn królowej Elżbiety II, zachorował na koronawirusa. Jak donoszą brytyjskie media, książę Walii w ostatnich dniach odczuwał lekkie objawy zakażenia, dlatego został przebadany na obecność koronawirusa. Po potwierdzeniu zakażenia przebadana została również jego żona, księżna Kamila, jednak test dał wynik negatywny.
Obecnie para przebywa w posiadłości w Szkocji i przechodzi kwarantannę – małżonkowie starają się zachować odpowiedni dystans również między sobą, aby nie rozprzestrzeniać choroby. Książę czuje się dobrze, a swoje obowiązki wykonuje zdalnie. Jego ostatnie spotkanie z matką odbyło się 12 marca, jednak jak na razie królowa Elżbieta nie wykazuje objawów zakażenia oraz utrzymuje dobre samopoczucie. Obecnie wraz z mężem zachowuje wszelkie środki bezpieczeństwa i poddaje się izolacji w pałacu w Windsorze.