O historii lustra, które powiększa i grzeje

Nie zawsze dysponujemy tak dużym metrażem, jakbyśmy tego chcieli. Istnieją jednak bardzo proste sposoby, które mogą powiększyć nam optycznie przestrzeń.

O historii lustra, które powiększa i grzeje

Odpowiedni wybór mebli, dodatków, faktur czy kolorów ma wpływ na to, jak przestrzeń będzie się finalnie prezentować. Podobnie jest z lustrami. Duże lustro zawieszone we właściwym miejscu może rozwiązać nam problem małej przestrzeni. Co więcej, kiedy dbamy o każdy centymetr możemy wybrać lustro, które świeci lub grzeje. Takie rozwiązania grzejników wprowadziła marka LUXRAD.

Lustro jest jednym z dodatków, które poza rolą czysto użytkową, może w znacznym stopniu wpłynąć na jego wizualny odbiór. Kiedy borykamy się z niezbyt dużą przestrzenią, to właśnie lustro pomoże nam optycznie ją powiększyć. Świetnie sprawdzi się nie tylko w pokoju, ale też w małych łazienkach i korytarzach.

Zacznijmy jednak od początku

Skąd się w ogóle wzięło lustro? Za pierwsze zwierciadła służyły… kałuże, jeziora i rzeki.  Pierwsze małe szklane lustra wykonali Rzymianie – już w I w. n.e. Niestety o tej metodzie zapomniano na kilkaset lat. Dopiero w X-XI w. wyrabianiem szklanych luster zajęli się zamieszkujący Hiszpanię muzułmanie. Ale i oni nie przekonali średniowiecznej Europy do tego pomysłu. Wciąż bardziej popularne były lustra wykonane z polerowanego brązu lub miedzi.  Zmieniło się to w XIII wieku. Produkowane na południu Niemiec szklane lustra wysyłane były do Europy, głównie do Włoch. Potem oni sami zajęli się ich produkcją. Ważną rolę odegrali tu Wenecjanie, którzy dzięki dodaniu stopów rtęci stworzyli niezwykle przejrzyste szkło. Dokładnie takich lustrach chcieli inni.

Rola lustra dzisiaj

Co ciekawe lustro nie służy już tylko do przeglądania. Architekci i projektanci odkryli, że dobrze ustawione może powiększyć optycznie przestrzeń. Powierzchnia lustra, a raczej efekt, jaki tworzy, wpływa na naszą percepcję. Lustro „mąci” nam głowie, wydłużając krótki korytarz, poszerzając wąski salon. Zawieszone pod sufitem wyciąga pokój do góry, sprawiając, że wydaje się wyższy, niż jest w rzeczywistości. Innymi słowy, lustra optycznie powiększają przestrzeń.

Kiedy mamy ograniczoną przestrzeń to wyjątkowo skrupulatnie dobieramy elementy wyposażenia. Często przy tym stosujemy regułę „albo, albo”. Projektanci LUXRAD postanowili wprowadzić rozwiązanie, które sprawdzi się również w małych przestrzeniach i  będzie pełniło więcej funkcji niż jedną. Tak powstały modele grzejników Aurora, Vitro czy Niagara. Te trzy modele kryją w sobie funkcje lustra i grzejnika. Idealne rozwiązanie 2 w 1, przy czym grzejnik mimo posiadania tafli lustra nie traci swojej podstawowej funkcji parametry ogrzewania nie różnią się niczym od tzw. standardowego modelu.

O historii lustra, które powiększa i grzeje

Warto wybierać rozwiązania, które mają kilka funkcjonalności. To nie tylko oszczędność miejsca, ale bardzo często również oszczędność finansowa.