„Ostatnie prosecco hrabiego Ancillotto” – w kinach już od 6 lipca

Oparta na bestsellerowej powieści Fulvio Ervasa, wytrawna komedia kryminalna z Giuseppe Battistonem, gwiazdą filmu „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” w roli głównej. To idealny film na letnie popołudnia oraz wieczory.

„Ostatnie prosecco hrabiego Ancillotto” – w kinach już od 6 lipca

W 2010 roku północno-wschodnie Włochy zaczęły odczuwać recesję, której nikt się nie spodziewał. Tylko jeden sektor produkcyjny stawiał opór, produkcja prosecco. Historia rywalizacji w świecie wina stała się dla pisarza Fulvio Ervasa, a następnie reżysera Antonio Padovana, pretekstem do kryminalnej opowieści pełnej napięcia, humoru, pięknych kobiet, wioskowych dziwaków i zapierających dech w piersiach plenerów.

Akcja filmu rozgrywa się na weneckich wzgórzach, gdzie panują idealne warunki do uprawy winogron pod prosecco, to też miejsce tajemniczych zbrodni.

Do rozwikłania zagadki związanej z morderstwem kierownika cementowni oraz teatralnego samobójstwa hrabiego Desiderio Ancillotto oddelegowany zostaje nieco nieporadny, ale wnikliwy inspektor Stucky. Z pozoru łatwa sprawa komplikuje się coraz bardziej. Czy inspektorowi uda się poskładać kryminalną układankę?

W rolę inspektora Stucky’ego wcielił się Giuseppe Battiston, włoski gwiazdor doskonale znany polskiej publiczności z takich filmów jak ubiegłoroczna komedia „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” i dramat „Po latach”.