Paweł Małaszyński odchodzi z serialu, ale nie rezygnuje z aktorstwa

 


Paweł Małaszyński pod koniec grudnia oficjalnie poinformował, że rezygnuje z roli w 4 sezonie serialu TVN „Lekarze”. Aktor dementuje jednak plotki, że całkowicie rezygnuje z aktorstwa. W najbliższym czasie skupi się na pracy w teatrze.

– Cały czas jestem w teatrze, bardzo dużo gram, podróżujemy po całej Polsce – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paweł Małaszyński. – Wybieramy się teraz z moim macierzystym teatrem Kwadrat znowu do Stanów Zjednoczonych. Wiem, że jest w planach Anglia, Irlandia, Szkocja.

Aktor zaprzecza tym samym doniesieniom medialnym, że rzuca aktorstwo.

– Nie jestem w stanie zrezygnować ze swojego zawodu wyuczonego – mówi i dodaje, że już za kilka miesięcy zacznie przygotowania do nowej sztuki. – Plan jest taki, że na początku września rozpoczniemy próby do spektaklu „Królowie małego ekranu”. Będzie to komediodramat o scenarzystach. Premiera pewnie zapowiedziana będzie na grudzień.

Niedługo fani aktora będą mogli zobaczyć go w filmie pełnometrażowym „Facet (nie)potrzebny od zaraz”, którego premiera kinowa zapowiedziana jest na 14 lutego. Cztery dni wcześniej wyjdzie nowa płyta zespołu Cochise „118”, w którym Paweł Małaszyński jest wokalistą.

Aktor przez 3 sezony wcielał się w serialu „Lekarze” w postać w głównego bohatera Maksa Kellera.

Paweł Małaszyński odchodzi z serialu, ale nie rezygnuje z aktorstwa