Uzależnienie od kofeiny – czy kawa może być nałogiem?

Ten znany od setek lat napój kochają ludzie na całym świecie. Niestety, czasem ta miłość przeradza się w obsesję. Jak rozpoznać kawowy nałóg i czy da się z niego wyjść?

kawa uzależnienie
Uzależnienie od kofeiny – czy kawa może być nałogiem? Foto Nathan Dumlao/Unsplash

Wiele z nas nie może wyobrazić sobie życia bez kawy. Dla niektórych stwierdzenie to jest jednak prawdziwsze, niż dla innych. Rano nie funkcjonują przed pierwszą filiżanką, a w ciągu dnia trudno im się skupić, o ile nie mają w ręce napełnionego kawą kubka. Natomiast pod wieczór zmagają się ze skutkami spożytej ilości kofeiny, na próżno szukając ukojenia w nieprzychodzącym śnie. Wiele osób zapomina bowiem, że kawa i uzależnienie często chodzą parami.

Pić czy nie pić?

Oto jest pytanie! Kawa raz wychwalana jest za swoje prozdrowotne właściwości, innym razem odradzana za szkodliwy wpływ na organizm. Problem polega na tym, że oba podejścia są do pewnego stopnia uzasadnione. Wśród licznych zalet kawy znajdziemy jej pozytywny wpływ na układy krążenia i trawienny, a także ograniczenie ryzyka wystąpienia licznych chorób, w tym cukrzycy typu I, choroby Parkinsona, raka jelita czy marskości wątroby. Równocześnie jednak osłabia ona pamięć, podnosi poziom cholesterolu i zwiększa szansę na wystąpienie zawału serca.

Zobacz także: Kawa w ciąży: czy można sobie na nią pozwolić?

Co za dużo, to niezdrowo

Nadmiar jakiegokolwiek produktu nie jest korzystny dla zdrowia. Powiedzmy sobie jednak szczerze – dużo łatwiej przekraczamy polecaną dzienną dawkę naszego ulubionego naparu niż szpinaku czy jarmużu. Zresztą bezpieczne dzienne spożycie tego napoju to tylko 400 mg, czyli około 4 filiżanki. W żyjącym w biegu społeczeństwie, w którym kawa stała się również elementem stylu życia, nietrudno o nagminne ignorowanie tego limitu.

Warto jednak pamiętać, że w najgorszym przypadku kawa, a raczej zawarta w niej kofeina, może być trucizną. Szacuje się, że śmiertelna dawka kofeiny to 5-10 g dla osoby dorosłej. I chociaż zgony z przedawkowania zdarzają się niezwykle rzadko, to literatura medyczna zidentyfikowała co najmniej kilkadziesiąt ofiar. Natomiast większość śmierci spowodowana jest nie samymi napojami, ale kofeiną w proszku bądź tabletkach. Źródła te zawierają bowiem znacznie więcej skoncentrowanej substancji, niż kubek napoju z kawiarni.

Objawy nadmiaru kofeiny

W przypadku spożycia nadmiernej ilości kofeiny, nasz organizm powinien nas o tym powiadomić. Wśród najczęstszych objawów znajdują się bóle głowy i klatki piersiowej, zgaga, niepokój i drażliwość, częste oddawanie moczu, a w dłuższej perspektywie także problemy z zasypianiem. Niestety, poza czekaniem jest niewiele sposobów na zminimalizowanie skutków. Dobrym pomysłem będzie jednak picie wody, które choć trochę powinno złagodzić nękające nas objawy.

Kawa – czy to już uzależnienie?

Jedną z poważniejszych konsekwencji nadmiernego picia kawy jest uzależnienie. Zawarta w niej kofeina wpływa bowiem bezpośrednio na nasz układ nerwowy. W przeciwieństwie do innych substancji psychoaktywnych, spożywanie kofeiny – nawet nadmierne – rzadko jest postrzegane jako coś złego. Stoi za tym chociażby to, że nałogowe picie kawowego naparu nie wpływa mocno na nasze codzienne funkcjonowanie. Mimo że możemy być bardziej nerwowi albo zmagać się z problemami ze snem, to nadal jesteśmy w stanie uczyć się, chodzić do pracy czy spotykać ze znajomymi. Również długodystansowe skutki nie działają mocno na wyobraźnię, ponieważ kawa nie powoduje patologicznych zmian w narządach.

Syndrom odstawienia

Pomimo możliwości funkcjonowania z kawowym nałogiem, wiele osób odczuwa codzienny dyskomfort z nim związany. Inni będą chcieli odstawić tę substancję, aby mieć większą kontrolę nad własnym ciałem lub domowym budżetem. Jednakże zerwanie romansu z kawą skutkuje często nieprzyjemnymi objawami odstawienia. Najczęściej są to bóle głowy. Poza tym osoby walczące z nałogiem cierpią na bezsenność, nudności, doświadczają drżenia mięśni czy odczuwają wzmożony lęk. Tylko w nielicznych przypadkach objawy okazują się na tyle uciążliwe, aby ograniczyć funkcjonowanie. Ich występowanie nie powinno trwać dłużej niż 9 dni.

Jak odstawić kofeinę?

Jeśli należysz do osób, które od lat piją kilka filiżanek kawy dziennie, to nagłe porzucenie nałogu może okazać się dla twojego organizmu niemałym szokiem. Dlatego najlepiej zmniejszać swoje spożycie stopniowo. W trakcie odstawiania kawy warto też zmienić kawę parzoną na rozpuszczalną, a pod koniec – bezkofeinową. Wystrzegaj się również innych źródeł kofeiny, takich jak napoje gazowane, energetyki czy herbata. Kiedy napotkasz na swojej drodze problemy, pomóc może wizyta u psychoterapeuty.