
Dla Zbigniewa Wodeckiego jest to nienajlepszy czas, jeśli chodzi o zdrowie. 67-letni muzyk ma problemy z sercem. Dodatkowo ostatnio trafił do szpitala.
Przebywa w szpitalu od wtorku. Jego menadżer podał do wiadomości publicznej, że muzyk przeszedł udar. Jednak nie poinformował w jakim stanie aktualnie znajduje się artysta. Dodał tylko, że jeśli będą wiedzieli coś więcej, razem z rodziną muzyka, wydadzą oświadczenie. Wszyscy fani artysty muszą uzbroić się w cierpliwość.
Jak wiadomo skutki przebytego udaru mogą być bardzo poważne. Może doprowadzić nawet do utraty sprawności – paraliżu ciała, kłopotów z mową, słuchem czy wzrokiem.