„Pani Fletcher” Tom Perrotta

Czy odkrycie świata internetowej pornografii, może pomóc w samorealizacji? Jak odnaleźć się w czasach Tindera, szybkich randek i płytkich relacji? Czy łóżkowe live spotkanie ze znaną blogerką pomoże nam znaleźć odpowiedzi na te pytania?

„Pani Fletcher” Tom Perrotta

„Mądra, seksowna i okropnie zabawna” – tak o najnowszej powieści Toma Perrotty Pani Fletcher mówi Juliusz Kurkiewicz z „Gazety Wyborczej”. Pieprzna, na wskroś nowoczesna opowieść o życiowych błędach, które chcemy zapamiętać.

Kiedy jej syn wyjeżdża na studia, Eve, wciąż atrakcyjna rozwódka, wreszcie ma czas tylko dla siebie i zyskuje wolność, której do tej pory tak naprawdę nie zaznała. Niemal przypadkiem zaczyna odkrywać świat internetowej pornografii i niekonwencjonalnego seksu. Coś, co kiedyś było dla niej nie do zaakceptowania, teraz okazuje się pociągające i wyzwalające. Eve musi się odnaleźć w czasach Tindera i gender studies, aby zrozumieć, czego tak naprawdę potrzebuje.

Tymczasem jej rozpieszczonego syna czeka na kampusie bolesne zderzenie z rzeczywistością. Okazuje się, że znana mu z filmów porno wizja intymności nie ma nic wspólnego z tym, jak wyglądają prawdziwe relacje z kobietami.

Pełnokrwista, podszyta cierpkim humorem powieść Toma Perrotty to błyskotliwy komentarz do skomplikowanej obyczajowej panoramy naszych czasów.