
Dorota Rabczewska, znana lepiej jako Doda, potwierdziła doniesienia mediów. 15 listopada odbyła się rozprawa rozwodowa wokalistki i jej – byłego już – męża. W ten sposób rozejście się tej dwójki zostało oficjalnie przypieczętowane. Chociaż w ostatnich miesiącach między parą panowała napięta atmosfera, to po zakończeniu małżeństwa Emil Stępień skierował w stronę swojej ex miłe słowa.
Małżeństwo (nie)idealne
Piosenkarka i producent wzięli ślub w kwietniu 2018 roku. Odbył się on w hiszpańskim mieście Marbella, w tajemnicy przed światem. Mimo iż z zewnątrz relacja wydawała się być w dobrym stanie, to jak się niedawno okazało, ich związek wcale nie był idealny. Wręcz przeciwnie. Doda była ofiarą przemocy psychicznej ze strony swojego męża. Sytuacja była na tyle poważna, że wokalistka wymagała pomocy specjalisty.
Doda i Emil Stępień wzięli rozwód
Dorota Rabczewska postanowiła zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości i oddalić się od sprawcy. Dlatego złożyła pozew o rozwód. O tym fakcie poinformowała fanów w czerwcu.
– Zanim uprzedzi mnie „ktoś dyskretny”… Złożyłam pozew o rozwód. Decyzja była długo przepracowana przemyślana i jest ostateczna. Kulisy naszego rozstania pozostawiam dla siebie podobnie jak i cały nasz 5-letni związek – napisała.
Jak wyznała piosenkarka, małżeństwo przestało ze sobą mieszkać jeszcze długo przed rozwodem.
„Dziewczyny z Dubaju”
Emil Stępień i Doda pracowali ze sobą ostatnio nad filmem „Dziewczyny z Dubaju”. O obrazie zrobiło się głośno między innymi za sprawą konfliktu, który panował między Stępniem a jego byłą żoną i reżyserką Marią Sadowską. Afera dotyczyła ostatecznej wersji filmu i tego, jak miała ona wyglądać.
Wyświetl ten post na Instagramie
Słowa podziękowania
Po rozprawie rozwodowej Emil Stępień zdecydował się podziękować żonie, a także przeprosić ją za swoje zachowanie.
– Droga Doroto, chciałbym ci serdecznie podziękować za wspólnie spędzone lata, twoją miłość, ciepło i kobiecość. Byliśmy rodziną i pozostaniesz dla mnie ważną osobą w moim życiu. Zawsze możesz bezinteresownie na mnie liczyć. Życzę ci dużo szczęścia i takiej miłości, na którą ciągle czekasz. Zasługujesz na nią. Zawsze będę bronił twojego dobrego imienia. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Proszę, wybacz mi moje błędy. Przepraszam – napisał na swoim Instagramie producent.