
Jak donoszą amerykańskie media, podobno o całym planie wiedziała również matka. Przecież wiadomo, że aktor od lat nie stroni od używek, głównie ma problem z alkoholem, ale też i narkotykami. Nawet dbałość o dziecko, nie daje przyzwolenia do wstąpienia w świat narkotyków. Córka Deepa miała wtedy 12 lub 13 lat. Chciał, aby wiedziała, jak ma się zachować w klubie, gdy ktoś ją poczęstuje jointem. Zalecił, aby oddała go dalej i nie eksperymentowała wśród obcych ludzi.
Czy takie podejście było wychowawcze?
Informacje te wypłynęły podczas przesłuchań, wynikających z oskarżenia o znęcanie się fizyczne i psychiczne z byłą żoną Amber Heard.
Nie popieramy takich edukacyjnych eksperymentów. A wy co sądzicie na ten temat?