Siła wewnętrznej wolności. Ulrich Schnabel

Jak zachować pogodę ducha, kiedy z każdej strony napływają do nas informacje o kolejnych konfliktach, kryzysach oraz katastrofach? Skąd brać siłę do działania, kiedy czujemy się bezradni?

Siła wewnętrznej wolności. Ulrich Schnabel

Jak zareagowalibyście na informację, że jesteście śmiertelnie chorzy? Z reguły reakcją na taką wiadomość jest niedowierzanie, wściekłość lub depresja. Ale nie u wszystkich. Kiedy 21- letni Stephen Hawking dowiedział się, że choruje na stwardnienie zanikowe boczne – chorobę, której postęp powoduje paraliż ciała, a w efekcie śmierć – nie załamał się. Nie wiedział, czy zdąży dokończyć pisany właśnie doktorat, nie mówiąc już o jakichkolwiek planach na przyszłość. Ale nie poddał się i zwyciężył: dożył 78 lat, został ojcem, dziadkiem, a także światowej sławy naukowcem. W zaakceptowaniu tej sytuacji nie pomogła mu wiara w Boga. Hawking był osobą na wskroś racjonalną. Wierzył, ale tylko w naukę. Nie miał nadzwyczajnej woli czy siły psychicznej. A jednak zwyciężył. Dlaczego? W jaki sposób?
Na to pytanie stara się właśnie odpowiedzieć tak książka.

„Siła wewnętrznej wolności” nie jest książką o naiwnej nadziei, że wszystko jakoś się ułoży. Nie jest to również poradnik „pozytywnego myślenia”. Schnabel opisuje „nadzieję racjonalną” opartą na rzeczowej ocenie sytuacji. Nie chodzi w niej o to, aby na wszystko patrzeć przez różowe okulary, ale aby mieć świadomość powagi sytuacji a mimo to z zaufaniem patrzeć w przyszłość. Pyta psychologów, socjologów, polityków i filozofów o przepis na to, jak nawet w pozornie beznadziejnych sytuacjach nie tracić wiary, że będzie lepiej.