Wszystkie te panie postanowiły spędzić wtorkowe popołudnie na Press Open Day obuwniczej marki Caprice, która zaprezentowała swoją nową kolekcję w luksusowych wnętrzach Hotelu Bellotto w Warszawie. „Dla mnie najważniejsza jest wygoda, a w butach Caprice czuję się jakbym chodziła na chmurce. Są z mięciutkiej skóry, a stopa w nich oddycha. Zakochałam się w nich parę lat temu, kiedy jeszcze nie były takie modne wśród gwiazd. I teraz z przyjemnością obserwuję jak z sezonu na sezon coraz więcej osób przychodzi na prezentację kolekcji, bo te buty to najlepsze, co może się naszym stopom przytrafić” – śmieje się Dorota Gardias, będąca twarzą marki.
Tym razem marka postawiła na kolor i – klasycznie w jej przypadku – system AntiShokk (amortyzacja w obcasie) oraz system klimatyzacji OnAIR, który jest dostępny wyłącznie w butach marki Caprice. Oprócz zaprezentowania najświeższych modeli, podczas eventu można było zobaczyć taneczny pokaz kolekcji, zjeść m.in. bezę z marakują i napić się wina. Nie da się ukryć, że takie przyjemności sprzyjają zakupowemu szaleństwu! „Caprice ma świetne balerinki, które idealnie trafiają w mój gust. Zresztą tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. Wiem, że zachwyciłaby się czymś zarówno moja babcia czy mama, jak i siostra, trendsetterka” – opowiada Anna Dec.
„Te buty są nieziemsko wygodne, a to dla mnie najważniejsze. Poza tym na ogół mam problem ze znalezieniem rozmiaru, bo noszę 42. Wiele marek w ogóle nie oferuje takich rozmiarów, a tutaj je znalazłam” – mówi Elżbieta Romanowska. Warto też zaznaczyć, że to prawdopodobnie jedyna firma obuwnicza, która na rynku funkcjonuje od 1990 roku (w Polsce od 1994) i wciąż wprowadza tak innowacyjne udogodnienia. Oby tak dalej!
