Pierwszy amerykański prezydent odwiedził Kubę. Barack Obama wraz z rodziną spotka się z prezydentem Kuby Raulem Castro. Będzie to wyjątkowe wydarzenie, które przejdzie do historii. Nie można się spodziewać po nim zbyt wiele, bo jak donosi BBC, jest to wizyta psychologiczna. Głównym celem wizyty ma być ocieplenie stosunków politycznych oraz rozmowy na temat handlu. Najważniejszym aspektem jest rozpoczęcie dialogu. Według scenariusza, przywódcy mają spotkać się na wspólnej kolacji, a następnie ma się odbyć konferencja prasowa.
Konflikty między USA a Kubą narastały od lat, dlatego nie można się spodziewać ani zniesienia embargo, które obowiązuje od 50 lat, ani podjęcia ważnych decyzji, które wpłynęłyby na sytuację polityczną i gospodarczą Kuby.
Kuba wciąż ma za złe Ameryce podporządkowanie bazy marynarki wojennej w Guantanamo.
